Niemal każdy z nas posiada w domu jakiś aparat fotograficzny, jednak nie każdy potrafi do końca wykorzystać jego możliwości. W cyklu "Fotografia dla każdego" będziemy w przystępny sposób prezentowali tajniki fotografii i dzielili się własnymi spostrzeżeniami. Zanim zaczniecie czytać ten wpis odszukajcie w swoim mieszkaniu aparat i połóżcie go obok siebie. Będzie Wam potrzebny ponieważ najlepiej uczy się poprzez praktykę. Jeśli jesteś gotowy, zaczynamy.
Założę się, że mało kto z Was robiąc zdjęcia do albumu fotograficznego, fotoksiążki czy nawet do „szuflady” nie zastanawiał się w jaki sposób trzymać aparat. Może się wydawać, że jest to bardzo błaha sprawa. Nic bardziej mylnego ponieważ zły sposób trzymania może być powodem pojawienia się nieostrości oraz różnych ciekawych elementów w kadrze które niekoniecznie planowaliśmy umieścić. Są to najczęściej nasze palce lub pasek od aparatu.
Produkowane obecnie aparaty cyfrowe są bardzo małych rozmiarów, przez co dla niektórych osób stanowi to problem w obsłudze w aparatu. Delikatny spust migawki może spowodować przy wciskaniu poruszenie aparatu co może skutkować nieostrym zdjęciem. Można oczywiście posłużyć się w tej sytuacji statywem, ale o tym innym razem. Pracując z tego typu aparatami zazwyczaj przy kadrowaniu posługujemy się ekranem LCD. Wymusza to inny sposób trzymania aparatu.
W tym wypadku, tak jak na zdjęciu powyżej (jeśli posiadasz aparat cyfrowy weź go do ręki), chwytamy aparat dłońmi z obu boków i podpieramy go kciukami od dołu. Dzięki temu nasz aparat będzie stabilny a dostęp do przycisku wyzwolenia migawki łatwy i palce nie znajdą się przed obiektywem. Aby być pewnym, że zdjęcie wyjdzie ostre, warto znaleźć dla ciała punkt podparcia. Może to być biurko, murek, pień drzewa czy latarnia. Zwiększając naszą stabilność zwiększamy stabilność aparatu.
Inaczej wygląda sprawa przy lustrzankach gdzie zazwyczaj przy kadrowaniu posługujemy się wizjerem. Właściwe trzymanie polega na takim ułożeniu rąk i placów, by nie zasłaniały one np. obiektywu lub lampy błyskowej, a jednocześnie pozwalały na stabilne utrzymanie korpusu z obiektywem.
Jak widzimy na zdjęciu powyżej (jeśli posiadasz lustrzankę weź ją do ręki) najlepszą metodą jest umieszczenie aparatu na otwartej dłoni w taki sposób, by korpus znalazł się na jej środku i by palcami można była (za pomocą odpowiednich pierścieni) regulować ostrość, wartość przysłony czy zoom. Prawa dłoń powinna spoczywać z boku aparatu, a jej palec wskazujący na przycisku wyzwolenia migawki. Dłoń pod korpusem odpowiedzialna jest za stabilność aparatu, a wskazujący palec drugiej ręki odpowiedzialny jest za wyzwalanie migawki. Takie ułożenie rąk pozwala na wygodny dostęp do wszystkich funkcji aparatu i jednocześnie umożliwia korygowanie wstrząsów i poruszeń wywołanych m.in. wciśnięciem przycisku wyzwolenia migawki.
Postanowiłem, że każdy wpis będę kończył sucharem co by Was ta wiedza stricte fotograficzna nie przytłoczyła ;)
W jakim mieście była najlepsza opieka i pomoc?
.
Wsparcie.
